XVIII i XIX-wieczne nastroje zapachowe

26 sty 2008 | Etykiety: | 0 komentarze |

W XVIII wieku powróciło średniowieczne przekonanie, że naturalny zapach ciała chroni przed zarazą, a woda i mycie to roznosiciele wszelkich chorób. W związku z powszechnym stronieniem przed wodą i myciem, w tej epoce największym powodzeniem cieszyły się ciężkie zapachy, zaś przedstawiciele arystokracji nosi w kieszeniach, w celach dezynfekcyjnych, kapsułki z kamforą, co z pewnością potęgowało aurę zapachową, którą wokół siebie rozsiewali. W XIX wieku przebojem stały się świeże i delikatne zapachy, ten okres był szczytem rozwoju branży perfumiarskiej. Co ciekawe perfum nie stosowano wówczas bezpośrednio na ciało; skrapiano jedynie stroje, chusteczki oraz pantofelki. Dzięki postępom w chemii w XIX w. możliwe stało się odtwarzanie cząsteczek aromatycznych, naturalne preparaty były bowiem bardzo drogie. Umożliwiło to tworzenie dowolnych kompozycji zapachowych, nie mających odpowiedników w naturze. Z czasem odrębnymi dziełami sztuki zaczęły stawać się również opakowania.

Prawdziwego Perfumiarza nie można stworzyć
Źródłem doskonałego zapachu są odpowiednio dobrane do siebie aromaty. Wszystkie nuty muszą ze sobą współgrać, dokładnie tak samo idealnie jak instrumenty w orkiestrze. Nie wystarczą wie przypadkowo zebrane olejki z najpiękniej pachnących roślin, trzeba jeszcze wiedzieć, który dla którego jest najlepszym "partnerem". Nie byłoby więc wspaniałych perfum bez wspaniałych perfumiarzy. Historia pokazuje, że nawet po śmierci ich zmysł powonienia zdobywa uznanie, a marki, które stworzyli przetrwały do dziś.

Eau de Cologne i woda kolońska
Ósmego grudnia 1685 w Santa Maria Maggiore w Piemoncie we Włoszech urodził się Johann Maria Farina w przyszłości producent perfum Eau de Cologne (niem. Kolnisch Wassrs). Johann Maria Farina W 1709 r. założył w Kolonii fabrykę perfum, która dziś jest najstarszą na świecie. Na cześć Kolonii, swojej nowej ojczyzny, wyprodukowanym przez siebie perfumom nadał nazwę: Eau de Cologne. Dzięki temu produktowi miasto stało się w XVIII w. sławnym miastem perfum. Jego rzeźba jest umieszczona na wieży ratuszowej w Kolonii. W XVIII w. w przedsiębiorstwie Fariny "Eau de Cologne Farina", zaopatrywały się prawie wszystkie europejskie dwory królewskie i książęce. Od króla pruskiego Fryderyka Wilhelma I, poprzez cesarzową Marię Teresę, króla Francji Ludwika XV, włącznie z królem Polski, Stanisławem Augustem Poniatowskim. Swój nowy zapach J. M. Farina opisał w liście z 1708 r. adresowanym do brata: "Mój zapach przypomina włoski, wiosenny poranek po deszczu; pomarańcze, cytryny, grejpfrut, bergamoty, limonki oraz kwiaty i zioła rosnące w mojej ojczyźnie." Tajemnicą tej zapachowej kompozycji i jej sukcesu była doskonale opanowana sztuka destylacji, którą J. M. Farina przywiózł ze sobą z Włoch, gdzie się urodził. Popularność oryginalnych perfum Fariny sprawiła, że w XIX w. na rynku europejskim pojawiły się jej imitacje pod nazwą "Woda kolońska". Pomimo nazwy, ich kompozycje zapachowe dalece odbiegały od oryginału. Eau de Cologne Farina używali Wolter, Goethe, Balzac, królowa Anglii Wiktoria, Oscar Wilde, Tomasz Mann, Marlena Dietrich oraz księżniczka Diana.Perfumy Eau de Cologne Farina produkowane są po dziś dzień według oryginalnej receptury przez ósme już pokolenie rodu Farina.

Portret perfumiarza
Olivier CREED wychował się w świecie perfumiarzy i zapachów. Podobnie jak jego poprzednicy bardzo wcześnie dał się uwieść cudownemu światowi perfum oraz sztuki ich tworzenia. Wiele lat życia poświęcił perfumom z miłości do tworzenia zapachów. Już od osiemnastego roku życia Oliver Creed poświęcił ciało i duszę rodzinnej firmie. Zdobywał doświadczenia pod czujnym okiem ojca by później poprowadzić firmę z niespotykaną charyzmą i inteligencją. To właśnie dzięki niemu tak wiele nowych zapachów wzbogaciło dziedzictwo Creed w ostatnich kilkunastu latach. Dom perfumeryjny Creed został założony przez Jamesa Henry’ego Creeda w 1760 r. w Londynie. Wkrótce Creed stał się faworytem angielskiego dworu, a królowa Wiktoria mianowała go swoim dostawcą. Zyskał również najwyższe uznanie cesarza Napoleona III, władcy monarchii austro-węgierskiej Franciszka Józefa i jego żony Elżbiety (Sissi). W połowie dziewiętnastego stulecia na zaproszenie cesarzowej Eugenii, żony Napoleona III Creed przeniósł swoją siedzibę do Paryża, który nadal był stolicą pachnideł. Jego zapachy były uznawane za arcydzieła sztuki perfumeryjnej i spotykały się z ogromnym zainteresowaniem elit. Z sukcesem prowadzi swą działalność do dziś pod kierunkiem Oliviera Creeda, bezpośredniego potomka założyciela marki. Najlepsze tradycje marki podtrzymywali kolejni przedstawiciele rodziny, którzy w ciągu 230 lat działania firmy, stworzyli w sumie ponad 200 unikatowych zapachów. Zawierają one najwyższe stężenia naturalnych esencji. Podróżując po wielu krajach Oliver Creed osobiście dobiera najczystsze esencje: różane z Turcji, Bułgarii czy Maroko, jaśminu i irysu z Florencji, tuberozy z Indii czy delikatnych fiołków z Parmy... Wszystkie były starannie dobierane i ręcznie łączone według metod opracowanych przez samego założyciela marki. Pozwoliło to zachować doceniany przez koneserów oryginalny styl tworzenia perfum. Obecnym, już szóstym, mistrzem jest Olivier Creed, którego zasługą jest rozsławienie rodzinnych kreacji na wszystkich pięciu kontynentach. Dziś klientami domu Creed są m.in.: Robert Redford, Julia Roberts, Pierce Brosman, George Clooney, Richard Gere, Robbie Williams, Grace Kelly, Kevin Costner, Paul Newman i David Beckham. Teraz kształci się następne pokolenie perfumiarzy Domu Creed. Córka Oliviera Creed’a, Olivia współtworzy flakony a jego syn, Erwin pracuje u boku ojca nad komponowaniem zapachów. Wspaniała rodzinna tradycja pozostanie, więc kontynuowana przez następne pokolenia.

Kunszt pokoleń
W roku 1828, Pierre Francois Pascal Guerlain otworzył swą firmę w Paryżu, która istnieje do dziś i jest prowadzona przez kolejnych członków rodziny. Zasłynął z tego, że produkował dla swej ustosunkowanej klienteli zapachy na indywidualne zamówienie (dobrane do konkretnej osoby lub okazji). W tym czasie perfumeryjni potentaci masowo produkowali olejki naturalne z własnych plantacji kwiatów i innych roślin. Przedsiębiorstwo mieściło się w Paryżu przy ulicy Rivoli nr 42. Guerlain wytwarzał perfumy z pomocą synów Aimé i Gabriela. Dzięki renomie i znajomościom w wyższych sferach w roku 1840 otworzył sklep przy ulicy Rue de la Paix nr 15.W roku 1850 wprowadził do produkcji perfum składniki syntetyczne. Guerlain zdobywał coraz większy rozgłos wśród osób majętnych, arystokracji i w kręgach dworów królewskich i cesarskich w Europie. Pierwszym sławnym zapachem, który powstał w przedsiębiorstwie Guerlain był Eau de Cologne Impérial z 1853.Po śmierci Pierre-François w 1864 roku przedsiębiorstwo przejęli Aimé i Gabriel. Kierownictwem zajął się przedsiębiorczy Gabriel, natomiast Aimé stał się głównym perfumiarzem. Był twórcą takich kompozycji jak Fleur d'Italie (1884), Rococo (1887) i Eau de cologne du coq (1894), jednak za najlepsze uważa się perfumy Jicky z 1889 roku. W nich po raz pierwszy zastosowano składniki syntetyczne. Ten nowatorski zapach nie od razu zyskał przychylność klientów, lecz po kilku latach zrobił zawrotną karierę, która trwa do dziś. Nazwa perfum pochodzi od imienia dziewczyny w której zakochał się Aimé Guerlain podczas pobytu w Anglii. Po śmierci Gabriela "fabryka perfum" przeszła w ręce jego synów Jacques'a i Pierre'a. Jacques został trzecim z kolei głównym perfumerem Guerlaina i został twórcą wielu klasycznych perfum tej marki. Większość z nich jest produkowana i sprzedawana obecnie, do najpopularniejszych należą: Eau du Coq (1894), Apr’s L'Ondée (1906), L'Heure Bleue (1912), Mitsouko (1919) oraz specjalność Guerlaina Shalimar (1925).Jacques Guerlain stworzył również Vol de Nuit (1933) jako hołd Antoine de Saint-Exupéry i lotnictwu francuskiemu. Ode (1955), kwiatowe perfumy były ostatnim dziełem Jacques'a Guerlaina, przy tej kompozycji pomagał mu jego wnuczek wtedy 18-letni Jean-Paul Guerlain. Stał się on kolejnym głównym perfumerem przedsiębiorstwa Guerlain. Nie mniej utalentowany jak jego poprzednicy, stworzył kolejne kompozycje, które ugruntowały pozycję firmy wśród najlepszych światowych producentów perfum: Vétiver (1959), Habit Rouge (1965), Nahéma (1979), Jardins de Bagatelle (1983), Samsara (1989), Héritage i Coriolan.W 1994 roku Guerlain został wykupiony przez francuski holding LVMH i w skład zespołu weszli perfumiarze spoza rodziny.

Angielska elegancja
Kolejnym genialnym "nosem", którego zapamiętała historia był William Henry Penhaligon. Perfumy 'Blenheim Bouquet' pozostaje najbardziej znanym jego zapachem od 1902 roku, stworzony dla książąt Marlborough. Nazwa pochodzi od miejsca ich narodzin-pałacu Blenheim. Jest świeży, cytrusowy drzewny i ciepły. Bardzo dyskretny. To najprawdopodobniej ulubiony zapach męskiej części brytyjskiej elity. Prawdziwy klasyk edwardiański. Wierny był mu Winston Churchil i książę Karol.

L'Origan Coty (François Coty)
Ojcem marki Coty jest François Spoturno (1874-1934). Nazwa prowadzonego przez niego domu mody, Coty, której inspiracją było imię matki, Coti, stała się jego pseudonimem. François zrewolucjonizował branżę perfumeryjną. Jego ascetycznie opakowane produkty były niezwykle gustowne. Jednocześnie posiadał świetny zmysł handlowy, który pozwolił mu wypromować markę i stworzyć prawdziwe imperium zapachowe. Coty stało się marką uwielbianą przez kobiety.Za życia François Coty powstało ok. 50 nowych zapachów. La Rose Jacqueminot, Le muguet, L'aimant, Chypre, L'Origan, Emeraude. Wiele z nich zapadło głęboko w pamięć i mimo wieku są aktualne. Część stało się legendą. Chypre jest ojcem zapachów szyprowych (1917). Inne legendarne zapachy to Vanilla Fields oraz Masumi.
"Perfumy to niewidoczny, ale niezapomniany i niedościgniony dodatek. Są zapowiedzią przybycia kobiety, pobrzmiewają jeszcze, gdy ona już odeszła".
Kup perfumy w dobrej cenie