Listonosz, który handluje perfumami? Dlaczego nie, skoro dają się na to nabrać naiwni…

7 maj 2009 | Etykiety: | |

Praktycznie nie ma tygodnia, aby bielska policja nie informowała o kolejnym przypadku oszustwa polegającego na podszywaniu się pod jakaś popularną profesję i dzięki temu możliwość splądrowania mieszkania naiwnej osoby. Tym razem ofiarą takiego scenariusza padła 76-letnia bielszczanka z ulicy Krzywoustego. Złodziej zaś wystąpił w roli listonosza, który oferuje tanie perfumy! Poproszony do kuchni zaoferował flakonik ponoć cudnego zapachu po okazyjnej cenie – 50 zł, a na dodatek obiecał, że dzięki transakcji, nowa właścicielka perfum będzie mogła w dowolnym hipermarkecie kupić sprzęt RTV po obniżonej cenie. Podczas dobijania targu kobieta spostrzegła, że po jej mieszkaniu kręci się jakiś obcy mężczyzna. Zdziwiona zapytała, co robi? – Szukam kolegi, listonosza. Podobno jest u pani – usłyszała.

Po tej wymianie zdań obaj obcy mężczyźni wyszli z domu. Razem, oczywiście, z łupem. Biżuterią i monetami wartymi około 5 tys. zł…

źródło: super-nowa.pl
Kup perfumy w dobrej cenie Dodaj do grona

0 komentarze: